Zero - Palę... (prod. Lenzy) - Video
PUBLISHED:  Mar 26, 2017
DESCRIPTION:
Zamów preorder płyty "Zero - Ja to ktoś Inny" na http://hashashins.eu/shop/glowna/21-zero-ja-to-ktos-inny-preorder.html
Zero na fb: https://www.facebook.com/odzeramusic
Lenzy na fb: https://www.facebook.com/lenzymusic
Foux (mix/mastering) na fb: https://www.facebook.com/foux.music
Grafika: Hazeo https://www.facebook.com/HazeoDesing
Hashashins shop: http://hashashins.eu/
Hashashins na fb: https://www.facebook.com/haszaszins/
Hashashins instagram: https://www.instagram.com/hashashinscrew/

Tekst:
[Refren]
Stanę się śmiercią dla was, stanę się śmiercią - bhaga
Palę te światy bo toną w posadach, chcesz ego wygasić? – to teisho nie dla nas
To teisho nie dla nas, to teisho nie dla nas
Palę im światy, jak toną w posadach, chcesz ego wygasić? – to teisho nie dla nas

Stanę się śmiercią dla was, stanę się śmiercią - bhaga
Palę te światy, bo toną w posadach, chcesz ego wygasić? – to teisho nie dla nas
To teisho nie dla nas, to teisho nie dla nas
Palę im światy, jak toną w posadach, chcesz ego wygasić? – to weź, weź

Jak dają mi rady, choć sami nie dają im rady, to tak, jakby rady nie dali
Ja żyję krawędzią jak rzadkie okazy, a dla nich to veto na twardy realizm
Znów połamią maszty, by zza białej flagi popatrzeć po sobie pustymi oczami
Te znaczenia ciążą ku re-publikacji jak GC po trapie, ze sztandarem w paski
[A ja...] Z żagli wyczytam tragedię, słoną jak Morze Egejskie
Skoro jak korzeń w nas drzemie ogień obietnic, on biernych
Parzy jak układy z piekłem, to strach o ciebie i o mnie
O nas oboje, jak węzeł wiążą się pętle – same!
Oczekuj bez oczekiwań, a może uniesiesz nieoczekiwane
To moje „per aspera ad astra”, skoro znów pławię się w tym, co nieznane
Jak pożar w oazie, bo palę wasz ład i opanowanie
Te ogrody w płomieniach staną na znak, że idę dalej, ale zostawiam ślad
Swój własny oddech na plecach czuję, choć ciągle uciekam
Sobie, a znowu na rzęsach chodzę, bo czas mnie zżera
Kolejny raz od zera, kolejny raz docieram
Do granic własnych mniemań; mam siebie, czy ktoś mnie ma – ma!

[Refren]
Stanę się śmiercią dla was, stanę się śmiercią - bhaga
Palę te światy bo toną w posadach, chcesz ego wygasić? – to teisho nie dla nas
To teisho nie dla nas, to teisho nie dla nas
Palę im światy, jak toną w posadach, chcesz ego wygasić? – to teisho nie dla nas

Stanę się śmiercią dla was, stanę się śmiercią - bhaga
Palę te światy, bo toną w posadach, chcesz ego wygasić? – to teisho nie dla nas
To teisho nie dla nas, to teisho nie dla nas
Palę im światy, jak toną w posadach, chcesz ego wygasić? – to weź, weź

Znam czterdzieści dni pustyni, sto dwadzieścia dni Sodomy
Przy nich „Czas Apokalipsy, to nie filmy Coppoli
Mam życie słodkie #Fellini, niejednoznacznie jak molly
Mnie też zrywają się windy, u szczytu myśli piętrowych
Że mówię o niczym? – to dziwne, bo zwykle najmniejszy z detali tu walczy o wszystko
Masz luki w doznaniach jak w równaniach iksy, ja przy nich wystawiam ci nowy horyzont
To widowisko jeszcze nie raz cię nawiedzi – wierz mi!
Stoję jak widmo po drugiej stronie każdej powierzchni
I nawet jeśli dzieli nas nie tylko dotyk
To przez te wersy na pewno dzielimy loty – co jes?
Świat to surogat, znasz miraż jego wartości
Nawet najlepszy narkotyk kiedyś się skończy – ej
Nie wiesz którędy pójdę, a brnę jak Savage Saint
Prosto przed siebie, z Bogiem, pomiędzy dobre i złe
Do marszu grają anioły z Electric Ladyland
Nawet nie patrzę pod nogi – płoną sekwencje scen
follow us on Twitter      Contact      Privacy Policy      Terms of Service
Copyright © BANDMINE // All Right Reserved
Return to top