DESCRIPTION:
Archiwum NzN 2014/2015 gościnnie Chrzanos GRU
Nagranie realizowane w Studio Awangarda
Tekst poniżej

[FTA]
Przed majkiem teraz sie bujam
u Chrzanosa w Avangardzie
Esobe FTA
Piątkowo razem z Gruwaldem

wiesz co jest grane
NzN wbija na parkiet
więc ruszaj karkiem
to pedoen i kreska

jestem z tego dumny
ten styl na ulicy mieszka
reprezentuję siebie
i swój podziemny krąg

a kolejna linijka
potwierdza że jestem stąd ziom
mamy te flow
technike bez kompromisu

stos zapisanych kartek
wypisanych długopisów
kolejny gruby tytuł
wiara buja się do bitu

do rapu który mówi
tylko o prawdziwym życiu
dziś u ciebie na głośniku
nielegalny materiał

ruszyła maszyneria
prosto na te osiedla
dla moich ludzi pewniak
NzN Śmiałego sekta

temat za tematem
wersy lecą prosto z serca

[REF]
NzN na bit wpada
Esoobe FTA
Północna strona miasta
podziemny krąg rap gra

[FTA]

Kilka lat siedzę z rapem
przy bicie na osobności
gdy jest wena to pisze
kminie i zarywam nocki
dla pary typów którzy
wierzą w te słowa jak modły
styl i pasja nie pozory
daje radę weź to stestuj
mam prestiż na kartce
w formie kolejnego tekstu
bez specjalnych efektów
przypudrowanego nosa
materiał coraz lepszy
dziś nawijam u Chrzanosa
z kopyta wbijam zwrotę
która rozjebie na blokach
mnie nie zatrzymasz
możesz mówić mi koroner
bo na feacie zabijam
tworzę w branży własną szkołę

naznaczeni rapem krąg podziemnych wyznawców
w stronę słońca blasku idę z uniesioną głową
muzyka mnie napędza tą zajawkę w sobie niosę
rok po roku lecę swoje robię swoje biorę

prosto do celu z daleka omijam wiochę
jestem poza pułapem w rapie o nic się nie proszę

[REF]
NzN na bit wpada
Esoobe FTA
Północna strona miasta
podziemny krąg rap gra

[Chrzanos]
Ciemny pochmurny dzień
podążam swą ulicą
widzę wciąż tych chłopaków
którzy z niczym się nie liczą

lepiej daj im skurwielu
to czego od ciebie chcą
ja daję im nadzieję
najlepszy w mieście sort

stałem z nimi
byłem taki sam dokładnie
spływałem na to
jak brudy w twojej wannie

znalazłem inną drogę
mam pasje i robotę
kocham inną kobietę
a tej byłej już nie dotknę

osiedle żyję z dnia na dzień
nic się nie zmienia
kolejny powinięty diler
interwencja źródło zmieniam

patrzę opisuję
po klatkach się nie snuje
wspieram tę kulturę
ziomki za mną krzyczą chórem

gramy czysto bez zawiści
jebać wyścig
ziomek przekaż to wszystkim
wspólnie zmienimy barwy naszych osiedli
jebać tych którzy nie szanują sensu naszych pętli