Plyny

Location:
Warsaw, PL
Type:
Artist / Band / Musician
Genre:
Indie / Pop / Folk
Site(s):
Label:
Biodro Records
Type:
Indie
Krótki program o Plynach, informujacy o koncertach zespolu w marcu i kwietniu 2009, wypowiedzi Szymona Tarkowskiego i Igora Spolski oraz sióstr Wronskich (Ballady i Romanse, Pustki), fragment utworu "Palac Kultury". Enjoy:-)



ZOBACZ WYWIAD Z PLYNAMI - SZYMON I IGOR OPOWIADAJA DLACZEGO SA POZYTYWNI I AFIRMUJACY, A TAKZE O SMIERCI, GRUZJI I SKLEPACH STACJONARNYCH. Podziekowania dla portalu Uwolnij Muzyke.



BADZ SPOKO I KUP NASZE PLYTY! - mozna ja zdobyc na przyklad za posrednictwem sklepu internetowego Merlin - klikaj pierwsza plyta "Plyny"

druga plyta "Rzeszow - St. Tropez"



po polsku

Muzyka zespolu Plyny to jedyna w swoim rodzaju mieszanka stylow, konwencji i form. Mozna tu uslyszec zarowno melodyjny i przyjemny avant-pop, odrobine rocka, bujajace reggae, miejski folk, troche kwasnego jazzu. Wszystko to zanurzone w oparach mazowieckiego klabingu



Jedna z wyjatkowych cech zespolu sa niebanalne, odrobine przesmiewcze teksty opisujace zarowno zycie w wielkomiejskim tyglu jak i wakacyjne loty i przygody.



Smiejemy sie z tego co nas drazni, afirmujemy to co nam sie podoba. Lubimy sluchac dzwiekow ze wszystkich stron swiata, podoba nam sie alternatywny rock, brazylijskie latino, francuska piosenka, psychodeliczne odjazdy i zakrecony jazz. To wszystko slychac w naszych piosenkach.



Jesli Ci sie to podoba to cieszymy sie bardzo i sciskamy mocno. Jesli wolisz taplac sie w mrocznych aspektach egzystencji albo nasiakac banalem radiowego szitu to bardzo przepraszamy - to nie jest dla Ciebie wlasciwe miejsce.



Generalnie gramy to co lubimy a w dodatku lubimy to co gramy:-)

W marcu 2007 ukazala sie nasza debiutancka plyta.

W czerwcu 2008 nakladem Biodro Records ukazala sie nasza druga plyta "Rzeszow-St.Tropez"

A oto kilka recenzji

Debiut warszawskiej grupy narobil sporo zamieszania wsród fanów alternatywnego popu. Przesmiewcze, pogodne piosenki z nutka wielkomiejskiego spleenu rozkladaja na lopatki skrzywionym poczuciem humoru i dystansem do swiata

(Dziennik)



14 popowych piosenek - róznorodnych stylistycznie, tekstowo i geograficznie. Zabarwiona humorem podróz prowadzi przez Jamajke, Cypr, Hiszpanie (stylizacje na Manu Chao), Wlochy i warszawskie kluby. Dla spedzajacych wakacje równie chetnie na miejskiej plazy jak i nad Morzem Sródziemnym

(Przekrój)



Kazdy utwór jest inny - od miejskiego folku a la Grzesiuk przez kiczowaty dancing-pop po kosmopolityczne fascynacje - Zappa, Blur, Stereolab czy Manu Chao. Przekaz wzmacniaja smieszne, znakowmicie spuentowane teksty komentujace zycie dwudziestoparoletnich rówiesników Plynów. W swiezy, bezpretensjonalny sposób zostal opisany stan zakochania sie oraz kilku innych sytuacji, których przedstawienie wywoluje u rodzimych teksciarzy niewyslowione meki twórcze.

(Piotr Kowalczyk - Machina)



Plyny maja szanse stac sie kolejnym polskim popowym zespolem, za który absolutnie nie musimy sie wstydzic. Zupelnie jak z Kobietami, takze z warszawskim bandem mozna doskonale tracic czas (przy „Warszawskiej Plazy” skojarzenia nasuwaja sie same). Niemniej róznorodnosc stylistycznych zabaw dzwiekami w wykonaniu Plynów jest calkiem sensowna i przyjemna w odbiorze, a trafnosc obserwacji zachowan i trendów popularnych wsród mlodych mieszkanców stolicy zaserwowanych z przymruzeniem oka naprawde wnikliwa.

(Kasia Wolanin - Screenagers.pl)



Teksty celnie pokazuja terazniejsze zachlystywanie sie Warszawa, ale nie szydza z samego miasta. Raczej z mezczyzn z rekawem w sosie z kebaba, dumnych ze swoich klubowych kart i dziewczyn szukajacych przygody na jedna noc, które nie pója z toba jesli masz "mniej niz honde". Szczyt ironii przypada na przezabawny, zagrany na miedzywojenna modle utwór o imprezie na ulicy Sienkiewicza.

(Marcin Flint - Zycie Warszawy)



Avant-popik "Limassol" to jedna z najswiezszych kompozycji na plycie. Tekst opowiada o urokach pracy dorywczej w stolicy Cypru, a refren niemal wprost oddaje beztroski klimat wakacyjnego dnia w sródziemnomorskiej metropolii. W wiekszosci utworów Plyny zreszta opiewaja/wysmiewaja styl zycia wielkomiejskiej mlodziezy – snobistyczny clubbing, nudne domówki, lato w miescie, wyjazdy na prace dorywcze, seksualne przygody. Czynia to jednak w dosc kreatywny, interesujacy sposób. Dopracowali sie zreszta autorskiego – ulubionym patentem duetu teksciarzy Szymona Tarkowskiego i Igora Spolskiego jest melanzowanie slów z róznych jezyków: polskiego, pseudo-rosyjskiego, angielskiego,wloskiego i innych. Daje to swiezy, czasem bardzo humorystyczny efekt. Czego sie jednak spodziewac po doktorantach filologii angielskiej?

(Piotr Kowalczyk - Porcys.com)



Od kilku lat krajowa piosenka pop na nowo zyskuje barwy, polot i bezpretensjonalna lekkosc. A to za sprawa takich zespolów jak chocby Plyny, których debiut niedawno ujrzal swiatlo dzienne. Dzwieki w mig przylepiaja sie do ucha. To muzyka niezobowiazujaca, latwa i przyjemna – w jak najlepszym tych slów znaczeniu. Takie sa tez teksty – nieco anegdotycznie, czasem z wykorzystaniem slownych gier, ironicznie, ale z sympatia komentuja wielkomiejskie zycie. To obrazki, które wszyscy kojarzymy, jesli nie z wlasnych doswiadczen, to z opowiesci znajomych, z gazet, z telewizji. W piosenkach Plynów cos dla siebie (a niekiedy cos z siebie) powinien odnalezc kazdy niemal mieszkaniec naszego kraju miedzy 15 a 30 rokiem zycia.

(Lukasz Iwasinski - Exclusiv)



Fajnie, ze w stolicy pojawila sie kapela, która charakteryzuja bardzo dobre teksty, przyjemna uszom i przy tym utrzymana na wysokim poziomie muza. Fajnie, ze lokalne Pustki nie sa same, dobrze, ze pojawil sie zespól, który juz na debiutanckim krazku udanie sprzedaje styl, który miejmy nadzieje potwierdzi na drugim. Plyny to w tym momencie, dla mnie fonograficzny polski debiut roku.

(Adam Dobrzynski - Fabianski.com)

in English

It all started during summer of 2004 in Warsaw. Two friends, singer/guitar player Igor Spolski (Leonoff) and bassist Szymon Tarkowski (previously playing in a jazz group Wiosna) met in Jadlodajnia Filozoficzna (an indie club in the centre of Warsaw) and realized it was high time they created a band together. The idea was to bring all the possible influences that they might have and combine them together into something new and creative. They decided to call their band Plyny (in Polish - Fluids or Liquids)

Nothing was forbidden and everything was possible so the songs they started writing had elements of pop music, funk, reggae, folk, jazz, psychedelia etc. Lyrics were important as they wanted to tell real stories of life around them, about their friends, clubbing, girls, travels and so on.

Energetic live shows, specific sense of humour and positive vibes coming from their music make them more and more popular on Warsaw alternative scene. In 2006 the group decided to record their first CD which was published in March 2007. The second album was released in the spring 2008!

Stay in touch!!!
0.02 follow us on Twitter      Contact      Privacy Policy      Terms of Service
Copyright © BANDMINE // All Right Reserved
Return to top