DESCRIPTION:
Czerwone maki na Monte Cassino - Danina krwi.. bohaterstwa i męstwa złożone polskim żołnierzem w dalekiej Italii..
Nie dali rady zdobyć Monte Cassino Amerykanie.. Francuzi.. Nie dali rady Brytyjczycy.. Hindusi i Nowozelandczycy... - poszedł o godz. 1:00 12 maja 1944r. do ataku II-gi Korpus Polski pod dowództwem gen. Władysława Andersa.. - Zaś już nad ranem 18 Maja 1944 roku, patrol 12 Pułku Ułanów Podolskich pod dowództwem ppor. Kazimierza Gurbiela, zatknął na murach klasztoru proporzec 12 Pułku Ułanów, a trochę później polską flagę.. - Tego samego dnia (18 maja 1944 r.) w samo południe na Monte Cassino polski żołnierz, plutonowy Emil Czech, odegrał nad ruinami klasztoru hejnał mariacki, ogłaszając zwycięstwo polskich żołnierzy. - W krwawych walkach - niejednokrotnie "wręcz" - Polacy stracili 924 żołnierzy, 2930 zostało rannych, a za zaginionych uznano 345 żołnierzy..
- Odnośnie samej piosenki, cytuję redagujących Wikipedię: - "Władze komunistyczne w PRL starały się pomniejszyć wkład Polaków w zdobycie strategicznego punktu jakim było Monte Cassino."

Jednak Polacy nie zapomnieli o nich, w zwykłych domach czczono ich pamięć. Feliks Konarski Ref-Ren, autor Czerwonych maków na Monte Cassino stworzył przez dziesięciolecia istnienia PRL jeden z hymnów niepodległości, który śpiewało się (w każdych okolicznościach) w postawie zasadniczej (na baczność). Była to cywilna demonstracja w latach 1945-1956 pełni stalinowskiej dyktatury." Tak było i w latach późniejszych.. Nikt nie miał prawa tańczyć gdy grano "Czerwone maki" i słuchano stojąc.. - Wieczna pamięć tym spod Monte Cassino.. Wieczna pamięć i sława..
- (...)"Czy widzisz ten rząd białych krzyży?
Tam Polak z honorem brał ślub.
Idź naprzód, im dalej ,im wyżej,
Tym więcej ich znajdziesz u stóp."