Dragoria - Ostatnia Podroz - Video
PUBLISHED:  Oct 17, 2013
DESCRIPTION:
Band: Dragoria
Album: Gniew Smoka
Genre: Atmospheric Gothic/Black Metal
Country: Poland
Year : 2003

Label: -

- Websites:
¤ http://egrimonia.bandcamp.com/

- Line-up :
¤ Gwydion - guitars
¤ Iduna - female vocals
¤ Kaprys - flute, guitars (accoustic)
¤ Svale - female vocals
¤ Vingar - growl
¤ William Grey - keyboards

- Lyrics :
Z dostojnym trzepotem skrzydeł
wzbił się ponad ziemię stary kruk

W pozornej ciszy
Pokłoniły mu się prastare drzewa
Wyrosłe ze Starszej Krwi

Kruk wzniósł się wyżej i po raz ostatni
Omiótł hebanowym okiem brokiloński las
Chcąc zachować jego wspomnienie
Na dnie zmęczonego serca
W duszy przepasanej szarościami świata

Pomknął na Północ
W swą ostatnią podróż

Towarzyszył mu tylko szary wicher
Od zawsze dający oparcie jego skrzydłom

Mleczne, ostre szczyty muskał piórami
Płynąc na falach wiatru spoglądał w doliny
W dziób chwytał poszepty płynących strumieni
I nieskalane jak śnieg ostępy uśpionych lasów

Wierzchołki drzew spoglądały wciąż za nim
Poznając mądrości wieków
Dosięgnąć go chciały zbielałe burzany
Omgliły go tylko pianą

Gdy śniegi stopniały na skrzydłach smolistych
Wyruszył w swą drogę daleką
Przy blasku księżyca, wśród mroźnych powiewów,
Szybował nad zmarznięta rzeką
Czarnymi oczami spoglądał na ziemię,
Na lasy w słońcu skąpane
Ochrypłą swą pieśnią zwiastował nadzieję,
Zwiastował wielką zmianę

Płonie zmrok
Płonie noc
Znów bitwy nadszedł czas

Bólu krzyk
Gniewu wrzask
Wrogowie są wśród nas

Płonie zmrok
Płonie noc
Jęk z płuc wyrywa się

Wroga szpon
Krwawy cios
Upada ranny kruk

Strącony z niebiosów w otchłanie ciemności bez szans
Skazany na wieczną tułaczkę w pałacu bez sal
Ostatnia podróż wśród lasów przerwana przez los
Wstęga istnienia przerwana przez zdradziecki cios

Iskra życia wciąż goreje
Ciałem wstrząsnął cichy dreszcz
Dziób rozwarty w niemym krzyku,
Czarne pióra moczy deszcz

Wzbił się w niebo ponad chmury
Chwaląc srebrny strumień gwiazd
Czarnym okiem patrzył z góry
W strugach światła mierzył czas
Już kolejne wzgórze w dole,
W blasku słońca mieni się
Lecz śmiertelny wróg znów goni
I rozszarpać kruka chce
Trwa morderczy wyścig z czasem
Ledwo starcza tchu
Walka jest nieunikniona
Kto ją wygra znów?

Płonie zmrok
Płonie noc
Znów bitwy nadszedł czas

Bólu krzyk
Gniewu wrzask
Wrogowie są wśród nas

Płonie zmrok
Płonie noc
Jęk z płuc wyrywa się

Kruka szpon
Kruka dziób
Skrwawiony pada łup

Znów wzbija się w niebo, szybuje wśród mgieł
Mija strumienie, wzgórza przykryte lasami
Na wichrach skrzydlatych
wiejących z północy znów gna
By zakończyć swój żywot w spokoju
wśród lodu, wśród skał

Już ostatnie wzgórze w dole skąpane wśród mgieł
Ostatniej podróży kruka wreszcie widać cel

Strudzony spoczął w koronie dębu
Na jednym z potężnych ramion Beobherisa
By powspominać przez chwilę świat
Przed nadejściem wieku miecza i topora
Wieku wilczej zamieci
Czasu Białego Zimna
I Białego Światła
Czasu Szaleństwa
Czasu Pogardy
Czasu Końca
I dziecka Starszej
Krwi które na zawsze zmieniło wszystko

Stary kruk pożegnał się
I powlókł swe czarne pióra
Tam gdzie się narodził
By dokonać żywota



_______________________________________________________



This is for promotional purposes only.
DISCLAIMER: All music and images belong to the their rightful owners.
The credit is theirs alone. I do not own any of the music.Absolutely no copyright infringement intended.
follow us on Twitter      Contact      Privacy Policy      Terms of Service
Copyright © BANDMINE // All Right Reserved
Return to top